Afera we śnie znaczenie | Sennik Online
Jeśli śniła Ci się Afera to znak, że zbyt często pozwalasz emocjom wziąć górę nad zdrowym rozsądkiem przez co zbyt gwałtownie reagujesz w różnych sytuacjach. Takie zachowanie szkodzi Ci i niestety osiągasz mniej niż mógłbyś osiągnąć działając z większym spokojem.
Wiele zależy od tego kto uczestniczy w tej aferze. Afera często jest synonimem do słowa kłótnia. Zastanów się zatem, z kim się kłóciłeś? Z rodzicami? Dziewczyną? Może ze współpracownikiem?
Burzliwa afera w kościele we śnie z Twoim udziałem świadczy o braku spokoju ducha i harmonii w życiu osobistym. Przejmujesz się sprawami, na które nie masz wpływu, co powoduje jeszcze większe uczucie bezradności.
Widzenie afery we śnie może być także symbolem braku ciepła i miłości. Nie zawsze takie sny muszą być o podłożu erotycznym. Dla zagubionych, szczególnie samotnych osób tego typu wizje manifestują brak wsparcia emocjonalnego w codziennym życiu.
Nawet jeśli masz przyjaciół bądź jesteś w związku, to nie oznacza, że momentami nie czujesz się przygnębiona i osamotniona w swoich problemach. Niekiedy jest to związane ze złożonością poszczególnej osoby i nie zawsze możemy oczekiwać, że druga osoba utożsami się z naszymi problemami. Bywa też tak, że jest to objaw pogłębiającej się depresji, którą nie należy ignorować. Warto skonsultować się z psychologiem, który zdecydowanie lepiej będzie w stanie Ci pomóc.
Jak interpretować sny?
Podczas interpretacji snu zawsze ważna jak największa ilość szczegółów. Przeanalizowanie tego co dzieję się obecnie w życiu – zarówno prywatnym jak i zawodowym – oraz próba powiązania tego co się dzieje w życiu z tym co przedstawia nam sen. Na portalu staramy się przedstawiać różne interpretacje, które należy zawsze dostosowywać pod siebie. Interpretacji jak i snów jest tyle co ludzi, nie da się wszystkich wypisać.
Zapraszamy do komentowania naszych artykułów oraz dzielenia się własnymi przemyśleniami. Jeśli masz sen, którego nie potrafisz samodzielnie zinterpretować daj nam znać w komentarzu lub w wiadomości na naszym facebooku – spróbujemy pomóc.
Dodaj komentarz