Sen o poranku zapowiada, że w najbliższym czasie poczujesz przypływ życiowej i intelektualnej energii.
Widok poranka we śnie – co mówi o tym sennik?
Jeśli śnił Ci się Poranek to z łatwością, będziesz pokonywać trudności, z radością będziesz wstawać z łóżka aby przeżyć kolejny dzień, Twoja witalność udzieli się także osobom w Twoim otoczeniu! Korzystaj więc z tak pozytywnej aury aby realizować swoje zamierzenia i cele, ponieważ teraz wszystko musi Ci się udać.
Poranek to jest coś pięknego. Nie da się chyba ukryć tego, że z naszym dniem jest tak jak z całym naszym życiem. O ile wieczór – tak jak wiek podeszły / starość – jest pewnego rozczarowaniem. Dlaczego? Człowiek zdaje sobie sprawę z tego, że zmarnował swoje życie, że nie zrobił tego co zaplanował. Tak poranek wieje nam świeżością, nowością, czasem na „nowego ja”. Z rana zawsze mamy więcej energii, więcej pomysłów, siły do pracy.
Poranek to powiew świeżości! Tak można odczytywać te sny
Sam poranek zatem należy interpretować jako coś pozytywnego. Coś świeżego w Twoim życiu, co niesie za sobą nowy początek. Może to dotyczyć wszystkiego.
Prostym przykładem może być sen o poranku po zakończeniu związku lub pracy w jakimś miejscu. Wiele osób – z różnych przyczyn – cierpi. Mowa tu zarówno o zerwaniu z dziewczyną, którą ktoś kochał jak i o dobrej pracy, którą człowiek np. stracił przez głupi błąd. Jest pewne powiedzenie, które ma dość prosty przekaz. Ludzie tak się skupiają na tym co stracili, co im „zabrano”, że nie zwracają uwagi na to co dzięki temu zyskali. Tak bardzo się skupiają na utracie kogoś/czegoś, że nie widzą i nie doceniają tego. Trzeba pamiętać o tym, że jednocześnie inne drzwi im się otworzyli / weszli w posiadanie czegoś innego.
Zachęcamy do zapoznawania się z innymi interpretacjami snów na łamach naszego portalu. Codziennie nowe treści, nowe interpretacje. Jeśli interesuje Cie inna tematyka zachęcamy do skorzystania z wyszukiwarki interpretacji. Znajduje się ona w prawym górnym rogu naszego portalu. Jesli spodobał Ci się nasz artykuł udostępnij go na swoim facebooku.
Dodaj komentarz